Najnowsze informacje o pożarze, który miał miejsce kilka dni temu na warszawskiej Woli. W jednym z nowo powstałych bloków mieszkalnych wybuchł pożar. Wiadomo już, kiedy mieszkańcy budynku będą mogli powrócić do domów.
Ta niecodzienna sytuacja wydarzyła się w nocy z czwartku na piątek (15-16 października) na podziemnym parkingu pod blokiem mieszkalnym, który znajduje się na Woli, ul. Górczewska 181/110.
Pożar w garażu podziemnym
Do pożaru doszło wskutek wybuchu samochodu elektrycznego bądź hulajnogi elektrycznej. W związku z tym spłonęły wszystkie samochody znajdujące się na parkingu - było ich 47.
Mieszkańcom bloku nic się nie stało, lecz wszyscy mieszkańcy zostali ewakuowani ze względu na zniszczoną konstrukcję bloku.
Jak wynika z relacji rzecznika prasowego warszawskiej Woli, Mateusza Witczyńskiego, wszystkie prace powinny być zakończone maksymalnie w przeciągu dwóch tygodni – wtedy też mieszkańcy będą mogli powrócić do domów.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: UWIELBIAŁA JĄ CAŁA POLSKA, DO KOŃCA UKRYWAŁA NIESAMOWITY SEKRET. HANKA BIELICKA ZDECYDOWAŁA SIĘ TO UJAWNIĆ, WIELE OSÓB NIE WIEDZIAŁO, CO MA POWIEDZIEĆ
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: NAJNOWSZE INFORMACJE W SPRAWIE NAPAŚCI NA MOTORNICZĄ WARSZAWSKIEJ LINII TRAMWAJOWEJ. SPRAWCA CZYNU USŁYSZAŁ JUŻ ZARZUTY. JAKIE KONSEKWENCJE ZATEM PONIESIE
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: MAZOWSZE: UDZIELAŁ POMOCY, LECZ GDY SAM JEJ POTRZEBOWAŁ, ZOSTAŁ ZLEKCEWAŻONY. POSTĘPOWANIE W SPRAWIE WŁODZIMIERZA DĘBOWSKIEGO WKRÓTCE SIĘ ROZPOCZNIE
