W piątek, 16. października, podczas odprawy kierownictwa Komendant Stołeczny Policji, Paweł Dobrodziej, poczuł pierwsze niepokojące objawy. Jeszcze tego samego dnia przebadał się pod kątem koronawirusa. Test okazał się pozytywny. W sobotę Komendant trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego zapalenie płuc. Jak donosi portal TVN24, jakiś czas temu Dobrodziej przechodził zapalenie oskrzeli, z którym poradził sobie stosując 3-dniową kurację antybiotykową.

W związku z potwierdzeniem zainfekowania koronawirusem Komendanta, na kwarantannę trafiły cztery osoby z jego najbliższego otoczenia- czytamy na łamach portalu SE.

Już wcześniej na kwarantannę z powodu pozytywnego wyniku testu na COVID-19 musiał udać się Włodzimierz Pietroń- zastępca Dobrodzieja. Panowie nie mieli jednak ze sobą kontaktu w ostatnim czasie, więc do zakażeń dosżło niezależnie od siebie.

Paweł Dobrodziej 11. grudnia będzie obchodził 3. rocznicę objęcia stanowiska Komendanta Stołeczengo Policji, wcześniej pracował w pionie kryminalnym i do zwalczania przestępczości zorganizowanej. 50-letni absolwent szkoły policyjnej w Szczytnie pracuje w policji od 1990 roku.

"Życie" przypomina: Oficjalny apel Ministra Zdrowia w mediach społecznościowych. Adam Niedzielski nie szczędził gorzkich słów


O tym pisaliśmy ostatnio: Pielęgniarka wysłała do mediów wstrząsający list. Napisała w nim prawdę o pracy na OIOM-ie w czasach wirusa


To może Cię zainteresować: Wielkie wydarzenie w życiu Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego. Powiedzieli sobie „tak”, w sieci zdjęcia ze ślubu