Mimo zapewnień wojewody mazowieckiego, że sytuacja w szpitalach na Mazowszu jest opanowana, a szpitale są przygotowane na leczenie zarażonych koronawirusem, pacjenci czekają w długich kolejkach na SOR. Potwierdzili to warszawscy radni podczas poniedziałkowej konferencji prasowej dodając, że w Warszawie zaczyna brakować miejsc w szpitalach. Czy przekształcenie dwóch dodatkowych szpitali stołecznych w placówki zakaźne pod koniec ubiegłego tygodnia poprawi sytuację?
Wręcz dramatyczną sytuację pod jednym ze stołecznych szpitali zaobserwował niedawno reporter tvnwarszawa.pl. Na przyjęcie na SOR czekało 10 karetek z pacjentami, wśród których była osoba wymagająca natychmiastowej pomocy. Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego potwierdza, że problem kolejek narasta od kilku tygodni. Powodem jest pandemia koronawirusa i nagły wzrost liczby zakażeń. Karol Bielski wyjaśnił, że ostatnio ze względu na przekształcenie szpitala MSWiA w zakaźny, pacjenci z okolicy byli transportowani do Szpitala Czerniakowskiego. To właśnie przed nim reporter zaobserwował absurdalnie długą kolejkę. Szpital przy Stępińskiej najbardziej odczuwa wzrost liczby pacjentów-cytuje Bielskiego portal MetroWarszawa.
Jak pisaliśmy dziś, Szpital Czerniakowski również został przekształcony w zakaźny. Jak wpłynie to na dostęp do służby zdrowia dla osób chorujących na schorzenia inne niż koronawirus? O tym przekonamy się w najbliższych dniach.
O tym pisaliśmy ostatnio: Warszawa: kolejne utrudnienia w ruchu przez remonty na drogach. Którymi ulicami trudniej będzie przejechać
To może Cię zainteresować: Czy awaria rurociągu w Warszawie była sabotażem? Najnowsze fakty właśnie wyszły na jaw, teraz już wszystko wiadomo
Warto wiedzieć: Warszawiaków czekają podwyżki cen śmieci. Od kiedy warszawiacy zapłacą więcej
