Zaskakujące informacje z Warszawy. Kobieta ukradła zabawki ze sklepu zabawkowego. Sądziła, że poniesie mniejsze konsekwencje. Jej błąd w obliczeniach sprawił, że może usłyszeć wyrok pozbawienia wolności!

Ta dziwna, lecz w pewnym sensie zabawna sytuacja miała miejsce na Mokotowie w Warszawie wczoraj, około godziny 21.

Policjanci zatrzymali 30 – letnią kobietę, która wyszła ze sklepu zabawkowego z przedmiotami o łącznej wartości 509 zł.

Kobieta źle policzyła wartość zabawek

30 – latka od razu przyznała się do winy. Okazało się, że planowała ukraść zabawki w celu późniejszej sprzedaży, lecz do kwoty 500zł. Planowała tak zrobić, ponieważ w myśl polskiego prawa kradzież do tej kwoty jest wykroczeniem, zapłaciłaby więc tylko mandat.

Okazało się, że wartość zabawek wynosiła 509 złotych, zatem teraz jest to przestępstwo! Teraz grozi jej nawet do pięciu lat pozbawienia wolności!

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: KRAKÓW: TRWAJĄ KONTROLE W AUTOBUSACH. POLICJANCI I INSPEKTORZY MPK SPRAWDZAJĄ, CZY PASAŻEROWIE PRZESTRZEGAJĄ ZASAD SANITARNYCH. KARY MOGĄ BYĆ WYSOKIE

PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: WARSZAWA: BARDZO NIEPRZYJEMNY ZAPACH WYDOBYWA SIĘ Z MOSTU PONTONOWEGO. CZY TO KOLEJNA AWARIA? MIESZKAŃCY STOLICY DRŻĄ Z NIEPOKOJU

JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: AFERA W JEDNYM Z POLSKICH MIAST! ZAMIAST PRZEWOZIĆ POTRZEBUJĄCYM POMOCY PACJENTÓW, KARETKA SŁUŻY DO PRZEWOZU PALIWA, CHORZY NIE MOGĄ UWIERZYĆ